Urząd Miasta Katowice w tajemnicy zdecydował o:
- wycince Ochojeckiego lasu
- i budowie trasy międzydzielnicowej,
która odetnie mieszkańców Ochojca i os. Odrodzenia od lasu.
Ta wielka szosa ma przebiegać razem z dwutorową linią tramwajową, pasem o szerokości ponad 20 metrów z Bażantowa do Pętli Brynowskiej. Jest to szerokość i przepustowość większa niż ul. Kościuszki. Tak szeroka droga wymaga wycięcia znacznej części Ochojeckiego lasu.
Nowa droga będzie należeć do podstawowego układu drogowego Katowic i ma służyć jako trasa przelotowa dla mieszkańcow Kostuchny oraz Bażantowa. Ochojec i osiedle Odrodzenia zostaną za to całkowicie odcięte od lasu. Dzięki temu, jak powiedział prezydent Marcin Krupa, zostaną "uwolnione nowe tereny inwestycyjne" dla deweloperów, którzy będą w tym miejscu mogli zbudować kolejne nowe osiedla i galerie handlowe.
Droga będzie realizowana w formule specustawy drogowej, która pozwala na:
- wycięcie lasu
- pominięcie konsulatacji społecznych z mieszkańcami Ochojca i Piotrowic
- pominięcie opinii środowiskowych dotyczących zniszczenia rezerwatu Ochojec
- przyspieszenie całego procesu, co znacznie utrudnia zapoznanie się ze dokumentami projektowymi i składanie uwag lub protestów.
Urząd Miasta Katowice uznał, że mieszkańcy wyrażając zgodę na tramwaj, zgodzili się również na szeroką szosę i nie zamierza prowadzić dodatkowych konsultacji w tej sprawie.
Źródła i ważne linki:
Opinia Centrum Dziedzictwa Przyrody Górnego Śląska
Projekt drogi przez rezerwat przyrody Ochojec - artykuł dr Jerzego Parusela
Opinia Lasów Państwowych
Pismo przewodnie opinii Lasów Państwowych odnośnie proponowanych tras przebiegu planowanej linii tramwajowej
Jakub Halor: Wybrany wariant tramwaju bezzasadny
Tramwaj na południe Katowice wybudują w formule specustawy drogowej
Wzdłuż torów Katowice zaprojektują też... drogę dla samochodów
Wieloletni plan rozwoju zintegrowanego systemu transportowego miasta Katowice
W styczniu 2016 złożyliśmy projekt uchwały obywatelskiej oraz oficjalny protest podpisany przez blisko 1000 osób przeciwko planom władz miasta odnośnie wycinki ochojeckiego lasu pod budowę tramwaju i trasy międzydzielnicowej.
6 kwietnia 2016 nasza obywatelska inicjatywa uchwałodawcza w sprawie ochrony lasu została odrzucona przez Radę Miasta Katowice. Zabrakło 4 głosów.
Głosowanie nad naszą uchwałą poprzedzone było opinią Prezydenta Miasta Marcina Krupy, który ewidentnie zignorował protest kilkuset mieszkańców i jest zdeterminowany wyciąć nasz las. To właśnie jego opinia przeważyła na decyzji Radnych.
Wyczekiwane przez mieszkańców rozwiązanie problemów komunikacyjnych dzielnic południowych skończy się na wycince lasu i zbudowaniu szosy oraz leśnej linii tramwajowej dla Bażantowa, niedostępnej dla większości mieszkańców Ochojca i Piotrowic z uwagi na bezsensowne usytuowanie w lesie, z daleka od zabudowy i mieszkańców.
To jest również pierwszy raz, gdy Urząd Miasta Katowice oficjalnie przyznał, że szosa wzdłuż linii tramwajowej jednak powstanie. W kwietniu 2015, gdy odbyły się 4 spotkania informacyjne z mieszkańcami Ochojca i Piotrowic, nikt z władz Katowice nie wspomniał nawet o szosie, ani o piątym wariancie przebiegu linii tramwajowej, który został wybrany przez Prezydenta Miasta Katowic Marcina Krupę.
Jednak to nie koniec naszej walki. O kolejnych krokach będziemy informować na naszej stronie oraz na Facebooku.
26 listopada 2015 podczas sesji Rady Miasta Katowice oficjalnie zaprotestowaliśmy przeciwko planom wycinki lasu oraz budowie szosy i tramwaju. Złożyliśmy pismo – Protest z podpisami m.in. pracowników naukowych Uniwersytetu Śląskiego, mieszkańców osiedla Odrodzenie i Ochojca.
30 listopada 2015 na spotkaniu z Prezydentem Krupą w Domu Kultury w Katowicach – Kostuchnie zaprotestowaliśmy po raz kolejny.
Przyłącz się do naszego protestu przeciwko wycince lasu, budowie drogi i tramwaju w wersji wybranej przez Prezydenta Miasta Katowice, jeśli nie zgadzasz się na:
- wycinkę ochojeckiego lasu
- zniszczenie rezerwatu Ochojec wraz z unikalną fauną i florą
- budowę tramwaju przez las w wersji wybranej przez władze Katowic - zamiast przez mieszkańców
- budowę trasy międzydzielnicowej w miejscu naszego lasu
- widok ekranów akustycznych zamiast lasu
- koniec spacerów, jazdy rowerem lub konno po lesie
- zamianę ciszy i spokoju na głośną drogę
- zamianę świeżego powietrza z lasu na spaliny samochodów, a w zimie - więcej smogu.
To oznacza koniec spacerów do lasu i ciągły hałas, który będzie się niósł nawet na 2 kilometry wgłąb osiedla i zabudowy jednorodzinnej.